Moneyback i Cashback

Moneyback i Cashback to pojęcia obecne w polskiej bankowości od dawna. Ale – o dziwo – często są ze sobą mylone, a ich nazwy używane (niesłusznie) zamiennie.

Sprawdźmy zatem, czym są obie te usługi i jak z nich korzystać.

Czym są Moneyback i Cashback?

Niektóre osoby cashbackiem / moneybackiem nazywają zarówno usługę bankową, która polega na wypłacie gotówki w chwili płacenia kartą za zakupy oraz usługę, która umożliwiała zwrot części wydatków za transakcje dokonane kartą płatniczą.

Rozwiejmy jednak wątpliwości – cashback definiowany jest jako dodatkowa funkcjonalność karty, która pozwala na pobranie gotówki podczas płacenia za zakupy.

Można z niego skorzystać w zasadzie w dowolnej chwili, a pozyskane środki pochodzą po prostu z konta bankowego użytkownika.

Moneyback to z kolei forma premii, którą bank nagradza klientów za aktywne korzystanie z karty czy przeprowadzanie określonych transakcji na koncie.

Czasem trzeba spełnić tutaj dodatkowe warunki np. wydać kartą określoną kwotę czy zapewnić regularne wpływy na konto bankowe.

Cashback wczoraj i dziś

Cashback pojawił się po raz pierwszy w roku 2006. Oferta ta była jednak ograniczona tylko do wybranych sklepów działających w dużych miastach.

Usługa ta polega na jednorazowej wypłacie pieniędzy przy okazji robienia zakupów i opłacania ich kartą.

Nie można jednak w ten sposób wypłacić zupełnie dowolnej kwoty, obowiązują bowiem pewne limity.

Z cashbacku w ciągu dnia skorzystać można wiele razy, wypłacając nawet kwotę maksymalną. Ograniczeniem jest tylko ustalona przez samego użytkownika wysokość dziennego limitu.

Z cashbacku skorzystać można przy okazji płacenia kartą za zakupy, ale kwota zakupów nie ma znaczenia.

Z cashbacku korzystać mogą klienci indywidualni i biznesowi. Trzeba jednak zlokalizować placówkę handlową, która na to pozwala. A jest ich na szczęście coraz więcej.

Są to nie tylko duże sklepy, ale i apteki, stacje biznesowe, kioski, hotele itd. Obiekty tego typu są najczęściej oznaczone specjalnymi naklejkami.

Cashback w praktyce

Przed zapłaceniem za zakupy należy poinformować sprzedawcę o chęci skorzystania z opcji cashbacku i wypłacenia pieniędzy w danej kwocie.

To ważne, bo kasjer nie ma obowiązku posiadania wystarczającej sumy pieniędzy na ten cel. Może więc odmówić casbacku, gdy nie będzie mieć odpowiedniej sumy w kasie.

Następnie na terminalu należy wpisać określoną kwotę wypłaty i potwierdzić transakcję np. kodem PIN. Potem kasjer wypłaca daną kwotę i gotowe.

Ciekawym rozwiązaniem jest cashback zbliżeniowy, chociaż na razie oferuje go niewiele instytucji bankowych.

Pozwala na wypłatę pieniędzy ze sklepowej kasy bez konieczności wkładania karty do terminala płatniczego i wpisywania kodu PIN.

W większości banków usługa cashback jest bezpłatna.

Cashback – czy warto?

To funkcjonalność, która ułatwia życie i zapewnia błyskawiczny dostęp do gotówki. Nie trzeba bowiem szukać bankomatu, aby wybrać pieniądze ze swojego konta bankowego.

To dobre rozwiązanie np. w podróży. Dzisiaj sieć placówek oferujących cashback jest już większa niż sieć bankomatów.

Takie transakcje są bezproblemowe, proste i tanie. Większość banków za cashback nie pobiera dodatkowej opłaty. Dla porównania coraz częściej wypłaty z bankomatów są płatne.

Czym jest i jak działa Moneyback?

Ta usługa w Polsce zadebiutowała w roku 2009 i szybko zdobyła popularność. Jej podstawą jest zwrot pieniędzy za przeprowadzanie transakcji kartą płatniczą.

Na ogół bank w połowie następnego miesiąca przesyła na konto swojego klienta cześć wydatków, które ten poniósł w miesiącu poprzednim.

To procent wartości przeprowadzonych przez niego transakcji kartą płatniczą. Jest to od 1 do 5%. Oczywiście nie wszystkie transakcje są tutaj brane pod uwagę.

Czasami banki mają do zaoferowania nieco inną formę moneybacku, która ma zachęcić użytkownika do pewnych zachowań np. realizowania przelewów czy korzystania z aplikacji mobilnej.

Przekazuje klientowi nagrodę w określonej wysokości za wykonanie danych operacji. W ten sposób można zyskać najczęściej do kilkudziesięciu złotych w skali miesiąca.

Moneyback – czy warto?

Trzeba to sobie przede wszystkim przekalkulować. Często się to opłaca, zwłaszcza, że płacenie kartą jest coraz popularniejsze.

Wówczas bez żadnego wysiłku zyskać można co miesiąc kilkadziesiąt złotych. Banki najczęściej taki zwrot w ramach moneyback traktują jako sprzedaż premiową.

Jest ona zwolniona z podatku, o ile jednorazowa wartość premii nie przekracza 760 złotych.

Jeśli jest wyższa bank musi w imieniu klienta rozliczyć się z urzędem skarbowym. Klient nie musi już wykazywać w PIT tego zwrotu z tytułu moneyback.

Zadaniem moneyback jest przyciągniecie do banku klientów.

Aby z tego rozwiązania skorzystać trzeba w danym banku posiadać konto, które bywa dodatkowo płatne i na tym bank oczywiście zarabia.

Na rachunek wpłacane są pieniądze, którymi bank operuje udzielając kredytów na z reguły wysoki procent.

Klient może też wyrobić kartę kredytową i jej używać, co też generuje dla banku dodatkowe zyski. Dlatego też promocje takie jak moneyback bankom się po prostu opłacają.